Czy można grillować na balkonie?

Czy można grillować na balkonie?
Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Ostatni okres nie do końca sprzyja imprezom na świeżym powietrzu. Dlatego wiele osób stara się przenosić sposoby na weekendowy relaks bliżej domu. Jednym ze sposobów jest grillowanie na balkonie. Co na to prawo? Czy można w ten sposób spędzać czas i jak zachować się wobec ewentualnych protestów ze strony sąsiadów?

Dlaczego chcemy grillować na balkonie?

Dawniej można było stwierdzić, że przyczynia się do tego wygodnictwo. Przy sprzyjającej pogodzie i odrobinie wolnego czasu przychodzi pokusa, żeby nawet skromne balkonowe warunki wykorzystać dla rozpalenia grilla i pieczenia na nim ulubionych potraw. Okres pandemii zmienił bardzo wiele. Szczególnie wiosną rozpalenie grilla na balkonie w gronie rodzinnym, mogło być jednym z nielicznych sposobów na oderwanie się od przykrej rzeczywistości strachu przed wirusem.

Czy można rozpalać grilla na balkonie? Podstawa prawna

Niestety, rzeczywistość wspólnego życia w bloku niekoniecznie sprzyja grillowaniu na balkonie. Liczy się w tym przypadku wiele czynników, ale dym wdzierający się do sąsiednich mieszkań może stanowić źródło licznych niesnasek pomiędzy mieszkańcami. Czy sąsiedzi mają prawne podstawy do roszczenia sobie rezygnacji z palenia grilla na balkonie? Polskie prawo nie jest w tym przypadku jednoznaczne, bo:

  • nie ma w prawie przepisu zakazującego grillowania na balkonie,
  • trzeba natomiast stosować się do art. 144 Kodeksu Cywilnego zakazującego ‘’immisji pośrednich’’ – chodzi o dymy i zapachy, które zakłócają możliwość korzystania z sąsiednich nieruchomości

Czy możemy otrzymać mandat za grillowanie na balkonie?

Oczywiście istnieje ryzyko tego, że przy okazji grillowania na balkonie do naszych drzwi zapuka straż miejska lub policja i wypisze nam mandat. Podstawę prawną będzie stanowił właśnie art. 144 KC. Nie tylko więc zagrożenie pożarem, ale i zbyt mocno pachnący dym z kiełbasek może stać się przedmiotem sporu. Ewentualnie możemy mieć problemy z racji zakłócenia porządku publicznego zwłaszcza wtedy, gdy przy okazji gra muzyka i jest głośno. Co ważne, jednocześnie służby państwowe nie będą mogły zagasić nam rozpalonego grilla, bo jest wystawiony na balkonie, który stanowi część przestrzeni domowej. By się do niej dostać, byłby potrzebny nakaz od prokuratora, o który jednak trudno. W każdym razie grozi nam uszczuplenie zawartości portfela o nawet 500 zł.

Czym jeszcze może skutkować rozpalenie grilla na balkonie?

Nim zdecydujemy się na taki sposób spędzania wolnego czasu, powinniśmy wcześniej przeczytać regulamin wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej, do której należymy. W takich dokumentach często rozpisane są bardzo szczegółowe zakazy i tam też można szukać wskazań dotyczących grillowania na balkonie. W najbardziej trudnych przypadkach może nam grozić wyrzucenie ze wspólnoty i to nawet pomimo nieświadomości tego, co zapisane jest w lokalnych regulacjach.

Co z bezpieczeństwem?

Trzeba też zwrócić uwagę na to, że grillowanie na balkonie wchodzi w konflikt z przepisami przeciwpożarowymi. Chodzi w tym przypadku o zakaz rozpalania na balkonie tradycyjnego grilla węglowego. W takim przypadku mamy do czynienia z otwartym ogniem, który może przyczynić się do zaprószenia pożaru. W skrajnej sytuacji, gdy faktycznie od grilla zacznie się pożar, osoba, która jest za niego odpowiedzialna, może zostać oskarżona z art. 163 Kodeksu Karnego o sprowadzenie katastrofy. Wówczas taka historia może się zakończyć nawet 10 latami więzienia.

Co z grillem elektrycznym?

Czy na balkonie można rozpalić grilla elektrycznego? Również w takim przypadku odpowiedź nie jest łatwa. Przeważa opinia, że jest to dozwolone, ale obwarowane pewnymi szczególnymi zasadami. Nade wszystko urządzenie nie powinno nagrzewać się w zewnętrznych częściach powyżej 100 stopni C. Dodatkowo musi być oddalone od wszystkich materiałów łatwopalnych. 

Czy warto więc rozpalać grilla na balkonie?

Wydaje się, że biorąc pod uwagę wszystkie zalety i wady pomysłu, grillowanie na balkonie i tarasie nie jest najlepszym pomysłem. Wprawdzie możemy sobie pozwolić na smakowitą kiełbaskę, ale czy będzie ona pieczona i spożywana w naprawdę sielskich warunkach, gdy co chwilę będziemy upominani przez sąsiadów? Oczywiście, że nie. Lepiej jest znaleźć inne miejsce.

Udostępnij:
Norbert Kozłowski
Norbert Kozłowski to doświadczony autor i ekspert w dziedzinie aranżacji domów i ogródów, który od ponad 15 lat inspiruje czytelników swoimi praktycznymi poradami i kreatywnymi pomysłami.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*